Współczesna medycyna, oparta na farmakologii, postrzega człowieka jako układ funkcjonujący głównie w oparciu o reakcje chemiczne. Tymczasem organizm człowieka jest też układem informacyjnym. Dr Lee H. Lorenzen – biochemik z USA, był jednym z pierwszych, który udowodnił, że woda może przenieść posiadane informacje do organizmu człowieka. Jego żona, gdy ciężko zachorowała, w końcowym stadium choroby nie mogła nawet przyjmować posiłków. Wtedy dr Lorenzen wpadł na pomysł, że będzie jej podawał wodę, w której zakoduje wibracje posiłków narodu Hunzów, słynących z długowieczności. Informacje z tego pożywienia przenosił biorezonansem do wody, którą następnie podawał żonie. Po tygodniu zaczęła ona w miarę normalnie funkcjonować, a po miesiącu była już całkowicie zdrowa. W 1986 roku dr Lorenzen opatentował tę technikę. Obecnie ta właśnie metoda jest wykorzystywana do produkcji leków homeopatycznych.

Metodę leczenia homeopatycznego opracował niemiecki lekarz Samuel Hahnemann. Przyjął on jako zasadę, że podobne leczy podobne. Twierdził, że każda choroba jest pochodną zaburzeń energetycznych i centralnego sterowania. Dzisiaj powiedzielibyśmy, że zaburzeń energii życiowej i biopola. Dokładnie tak samo wyjaśnia przyczynę chorób tradycyjna medycyna chińska. Zgadza się z tym poglądem coraz więcej lekarzy. Koncepcja ta przypomina współczesny bioelektroniczny model funkcjonowania człowieka, opracowany przez polskiego profesora Włodzimierza Sedlaka. Zgodny on jest z tezą, że człowiek jest m.in. układem informacyjnym.

W naszych filtrach znajdują się takie minerały, jak kryształ górski, ametyst, kwarc różowy. Są one nośnikiem informacji prozdrowotnych, które przekazują filtrowanej wodzie. Wgrane są w nie programy: antystresowy, antydepresyjny i detoksykacyjny. Działają one na sferę emocji – łagodnie, ale bardzo skutecznie, przyczyniając się do utrzymania zdrowia. Tak naprawdę bowiem każda choroba ma podłoże emocjonalne. Każda negatywna emocja powoduje spadek energii, rozstrojenie funkcjonowania organizmu. Stymulowanie jego pozytywnymi wzorcami informacyjnymi powoduje powrót do równowagi i harmonii. W procesie tym woda uzyskuje właściwości podobne do tych, jakie mają wody uzdrowiskowe, np. w Lourdes we Francji, Nordenau w Niemczech, Nadana w Indiach.Wielu naukowców uważa, że medycyną przyszłości stanie się głównie medycyna informacyjna. Zakłada ona, że proces uzdrawiania to przekazywanie energii wibracyjno-informacyjnej poprzez rezonans energetyczny. Podawanie rozregulowanemu organizmowi informacji, jak ma prawidłowo funkcjonować, powoduje samodostrojenie się organizmu do jego wzorcowych częstotliwości, odpowiadających stanowi zdrowia.